Taniec -

Tez hobby... lubicie tanczyc? A moze to jest czyjas pasją... Uwazacie taniec za sport? Zapraszam do dyskusji.

Taniec.. Fajnie jest tańczyć.. kocham taniec

ale nie tancze 'zawodowo' , nie chodze na tance ani nic takiego, nie mam czasu poprostu ;D .. Ale chcialabym tanczyc takie 'latynoskie'

Ja tam nie umiem, i nie lubię tańczyć.
Za dziewczęce dla mnie xD

Jakbyśmy patrzyli na 'dziewczęcość' to tez nie dla mnie.. ale cuz

asiaz- tak jak ja... nie chodze na tance (chcialabym, ale czasu mi nie starcza... wlasciwie, to ja przeciez nic nie robie

ale niewazne) ale bardzo lubie tanczyc. O ile mozna to nazwac tańcem

Ostatnio naprawde polubilam taniec... taki maly sekrecik

a co do dziewczecosci... coz, moze do mnie tez niezbyt to pasuje, ale nie jestem chlopczycą

Co do dziewczęcości to ja sie nie uważam za chłopczycę, ale inni mnie tak uważają ^^ jak cos to tylko chlopaki , chlopaki, chlopaki z chlopakami na lawce z chlopakami po drzewach z chlopakami wieczorem itd itp. NMawet na rybach z chlopakami aaa.. i jeszcze w sniegu w noge

(mam teraz zapalenie gardła)

Heh a ze mna jest odwrotnie

Wszyscy uwazaja ze jestem zbyt dziewczeca, ale ja wcale tak nie mysle... niewazne bo schodzimy z tematu

Lubię tańczyć, ale tylko na dyskotece, bo wtedy jest raźniej gdy się tańczy z innymi, a wogóle to się umiejętnościami tancerskimi popisać i nauczyć nowego stylu

. Nie jestem baaardzo dziewczęca i taka nie chcę być, jestem taką pół- chłopczycą. To dlatego, że np. nienawidzę koloru różowego i rzeczy z motylkami, serduszkami, kwiatkami itd. Dziewczynom się nie podoba, że chodzę w czarnych ciuchach. A właśnie styl czarny, sportowy mi pasuje. I musi być dużo luzu. Taki luzacki strój, ale podkreślający kształty

. Nie podobają mi się didlle i NICI. Niektóre koleżanki uważają że jestem głupia, lub dziwna że mi się to nie podoba. Odstająca. Ale i tak wszystkie dziewczyny w klasie mnie lubią!

PS: proponuję otworzyć osobny temat dla mojej i kilku innych wypowiedzi.